Zielarskie Centrum Wiedzy

Korzeń suma – dlaczego jest nazywany brazylijskim żeń-szeniem?

Korzen suma
Korzeń suma

Istnieją na świecie rośliny, które zwalczają gorączkę i kaszel. Są i takie, które korzystnie wpływają na funkcjonowanie naszego umysłu. Natura obdarzyła nas również ziołami, które wzmacniają serce, poprawiają trawienie lub korzystnie wpływają na urodę. A teraz nadszedł czas, by przedstawić Wam roślinę, która pozytywnie wpływa na najbardziej intymną stronę naszego życia. Ale nie tylko. Przy okazji oddziałuje na cały nasz organizm. I to jak!

Suma – Pffafia paniculata

Suma, nazywana również brazylijskim żeń-szeniem, to przedstawiciel rodziny szarłatowatych. Jest rośliną charakterystyczną dla Ameryki Południowej. Występuje przede wszystkim w dorzeczu Amazonki oraz w Wenezueli, Ekwadorze i Panamie. Suma ma naprzemianległe, okrągłe, lekko owłosione liście. Wytwarza bardzo rozbudowany system korzeniowy. I to właśnie korzenie stanowią najcenniejszy, z punktu widzenia fitoterapii, surowiec.

Korzeń sumy i jego tradycyjne zastosowania

Indianie Ameryki Południowej od stuleci stosowali korzeń sumy. Można śmiało powiedzieć, że wykorzystywali go na wszelkie znane im dolegliwości. Odzwierciedlenie tego znajdziemy w nazwie, którą mu nadali – „para todo”, czyli „na wszystko”. Uważali, że korzeń sumy działa wielokierunkowo, wspiera prawidłowe funkcjonowanie wszystkich układów naszego organizmu. Suma wykorzystywana była najczęściej jako naturalny afrodyzjak, a także środek poprawiający pamięć i koncentrację, pobudzający, zapobiegający problemom trawiennym.

Przy okazji warto wspomnieć o jeszcze jednej ciekawostce związanej z tradycyjnym (to może niezbyt trafne określenie w świetle tego, o czym zaraz przeczytacie) stosowaniem sumy oraz jej nazewnictwem. W starszych przekazach możemy spotkać się z nieco zabawną nazwą – „ruski sekret”. Odnosi się ona do zastosowania sumy, które uskuteczniali swego czasu rosyjscy olimpijczycy. Wykorzystali oni pozytywny wpływ sumy na kondycję i wytrzymałość, a także większy przyrost masy mięśniowej. Zauważyli również, że suma pozwala uporać się z niechcianymi skutkami ubocznymi przyjmowania sterydów. To tyle w kwestii ciekawostek i plotek ze świata roślin. Pora przejść do konkretów.

Korzeń sumy pod mikroskopem naukowców

W świetle badań, które dotychczas przeprowadzono nad Pffafia paniculata (swoja drogą, kto wymyśla te łacińskie nazwy?!) możemy śmiało napisać, że to roślina niezwykła i bardzo ciekawa. Wiemy, że działa przede wszystkim adaptogennie. Co to znaczy? Potrafi tak wpłynąć na nasz organizm, że łatwiej jest mu zaadaptować się nowych warunków (np. wysokości, klimatu), wzmacnia jego ogólną wydolność i poprawia kondycję. Ponadto należy do immunostymulatnów – dopinguje nasz układ odpornościowy do pracy, co przyspiesza powrót do zdrowia i wyraźnie wspomaga walkę z różnymi chorobami.

Korzeń sumy jest bogaty w wiele cennych dla naszego zdrowia substancji bioaktywnych, a przede wszystkim znajdują się w nim saponiny, glikozydy i fitosterole.

Badania kliniczne potwierdziły, że stosowanie korzenia sumy może realnie przyczynić się do poprawy naszego stanu zdrowia, a w szczególności:

  • Regularne stosowanie korzenia sumy poprawia męską sprawność seksualną, podnosi poziom libido, co bezpośrednio przekłada się na przyjemność i satysfakcję (nie tylko panów).
    W badaniach przeprowadzonych pod koniec lat 90. potwierdzono, że korzeń sumy zwiększa produkcję progesteronu i testosteronu.
  • Poprawia funkcjonowanie układu krwionośnego, zapobiega anemii, zwiększa natlenienie krwi, pobudza produkcję hemoglobiny, jednocześnie zmniejsza liczbę komórek sierpowatych.
  • Duża zawartość antyoksydantów sprawia, żesystematyczne stosowanie korzenia spowalnia procesy starzenia oraz zmniejsza negatywny wpływ promieni UV na skórę.
  • Naukowcy intensywnie badają możliwości wykorzystania korzenia sumy w walce z nowotworami. Wyniki dotychczasowych badań są niezwykle obiecujące. W badaniach przeprowadzanych na gryzoniach wykazano, że korzeń sumy aktywnie przyczynił się do zmniejszenia liczby komórek nowotworowych czerniaka.
  • Zaobserwowano również, że substancje czynne korzenia sumy wpływają na procesy biochemiczne zachodzące w tkankach, które jednoznacznie przyczyniają się do szybszego przyrostu masy mięśniowej.

Powyżej przytoczyliśmy jedynie najbardziej znane fakty dotyczące korzenia sumy. Wszystkich dociekliwych zapraszamy do lektury artykułów, do których linki znajdziecie na końcu wpisu.

Jak wykorzystać korzeń sumy:  

Gdy wiemy już „po co i na co” nam korzeń sumy, znamy jego pozytywny wpływ na nasz organizm, pozostaje tylko jedno zagadnienie – jak tego używać?             

Najłatwiejszą i najpowszechniejszą metodą jest sporządzenie odwaru. 10 g surowca należy zagotować w litrze wody. Standardowa dawka to dwie szklanki dziennie.            
Dla osób lubiących mocniejsze smaki, ciekawą alternatywą dla odwaru może być nalewka. W tym celu należy surowiec zalać 50-procentowym alkoholem (ciepłym) i odstawić w ciemnym miejscu na mniej więcej tydzień. I voilà! gotowe. Wystarczy odcedzić i nalewka gotowa. Możemy wypijać 2 razy dziennie po 10 ml. Warto wiedzieć, że nalewkę możemy również stosować zewnętrznie – do przemywania skóry, w formie okładów na rany, do płukania włosów.

Przeciwwskazania

W świetle dotychczas przeprowadzonych badań suma uważana jest za roślinę bezpieczną. nie należy jednak przekraczać zalecanych dawek. Ze względu na brak stosownych badań w tym zakresie, korzenia sumy nie powinny stosować kobiety w ciąży i karmiące piersią oraz dzieci do lat sześciu. Osoby chorujące na nadciśnienie powinny najpierw skonsultować się z lekarzem lub fitoterapeutą.           

Korzeń sumy w sumie dla każdego        

Mamy nadzieję, że udało nam się zachęcić Was do wypróbowania niezwykłych właściwości korzenia sumy. Stwierdzenie, że jest to roślina (w sumie) dla każdego nie jest przesadne. Poza nielicznymi wyjątkami, może być stosowany zarówno przez osoby młode (np. sportowców), jak i starsze (zmniejsza dolegliwości artretyczne); przez kobiety (pomaga zadbać o urodę) i mężczyzn (pomaga odzyskać pełnię sił); przez osoby pracujące fizycznie i umysłowo itd. itp. Po filiżankę orzeźwiającego wywaru z sumy możemy śmiało sięgnąć w chwili zmęczenia, osłabienia. Zadziała lepiej niż kawa, a przy okazji dobroczynnie wpłynie na nasze zdrowie.               
Zapraszamy do sklepu.  

Źródła

Dla dociekliwych:            
https://neuroexpert.org/wiki/suma-pfaffia-paniculata/
https://rozanski.li/2684/pfaffiae-paniculatae-radixbrazylijski-zen-szen-sumawurzel-brasilianischer-ginseng-jako-antiphlogisticum-analgeticum-et-antitumor/

Pfaffia paniculata ( Suma ) - korzeń mielonyPfaffia paniculata ( Suma ) - korzeń mielony

Pfaffia paniculata ( Suma ) - korzeń mielony

Sprawdź produkt
Maca (Lepidium meyenii) - proszek 100gMaca (Lepidium meyenii) - proszek 100g

Maca (Lepidium meyenii) - proszek 100g

Sprawdź produkt
Różeniec górski ( Arktyczny korzeń ) 50gRóżeniec górski ( Arktyczny korzeń ) 50g

Różeniec górski ( Arktyczny korzeń ) 50g

Sprawdź produkt
Bacopa monnieri (Brahmi)Bacopa monnieri (Brahmi)

Bacopa monnieri (Brahmi)

Sprawdź produkt
Sarsaparilla meksykańska (Smilax officinalis) 50gSarsaparilla meksykańska (Smilax officinalis) 50g

Sarsaparilla meksykańska (Smilax officinalis) 50g

Sprawdź produkt

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *